O osobowości w turystyce na rok 2020 zdecydowała komisja ekspertów, która na podstawie nominacji wyłoniła zwycięzcę konkursu TOP w turystyce Trenczyna. Nagroda została przyznana łącznie 5 kategoriom, a mianowicie TOP obiekt noclegowy, osobowość turystyczna, TOP produkt, TOP innowacyjność oraz udogodnienia dostępne dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności.
Anna Beníková pochodzi z Górnego Poważa i całe swoje życie poświęciła agronomii. Od 1994 roku zajmuje się podstawową produkcją rolną. Obecnie jest właścicielem i operatorem firm Koliba Papradno i Agropension Grunt, którym jest w pełni oddana. Pani Beníková opowiedziała nam więcej w wywiadzie.
1. Najpierw przedstaw się czytelnikom regionu trenczyńskiego. Kim jesteś, co robisz?
Zajmuję się hodowlą owiec i agroturystyką. Po ukończeniu szkoły średniej do 1993 roku podjąłem pracę w Spółdzielni Rolniczej w Poważskim Podgrodziu jako agronom. Na przełomie 1993-94 PD Považské podhradie została zlikwidowana, a ja pozostałem bezrobotny. W 1994 roku trudna sytuacja zmusiła mnie do założenia firmy, ponieważ zostałem sam z trójką dzieci. Zacząłem w wynajmowanych pomieszczeniach z wynajmowanym bydłem. Nigdy nie stawiam sobie wysokich celów, moje dzieci były na pierwszym miejscu. Wszystko przyszło stopniowo, wielokrotnie był to jeden krok do przodu i dwa do tyłu.
2. Jak rozpoczęła się Twoja działalność w Agropension Grunt i Koliba Papradno?
W sierpniu 1994 roku rozpocząłem działalność w zakresie podstawowej produkcji rolnej. Wynająłem gospodarstwo w Papradnie ze 100 bydłem i maszynami rolniczymi, które było własnością Spółdzielni Rolniczej Považské Podhradie. W 1995 roku rozszerzyłem swoją hodowlę o 50-częściowe stado owiec. W 1999 roku spółdzielnia została zlikwidowana i zaproponowano mi kupno gospodarstwa.
Ponieważ osiągane przychody ze sprzedaży produktów pierwotnej produkcji roślinnej i zwierzęcej nie wystarczały na pokrycie całorocznych kosztów gospodarstwa, postanowiłem poświęcić się dodatkowej działalności w rolnictwie - agroturystyce. Wieś Papradno znajduje się na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Kysuce i ma dobre warunki do aktywnego wypoczynku na łonie natury.
Prace rozbiórkowe rozpoczęto w październiku 1999 r., Prymitywną budowę zakończono w 2000 r., Wewnętrzne prace wykończeniowe rozpoczęto wiosną 2001 r., Aw lipcu 2001 r. Uruchomiłem Agropenzión Grunt i kupiłem pierwsze dwa konie. Pensjonat stopniowo zaczął zapełniać się gośćmi, dodano dodatkowe usługi dla klientów, takie jak piwnica z winami na uroczystości rodzinne, odkryty basen do orzeźwienia w upalne letnie dni, a także rozbudowano hodowlę koni. Dodano dwa kucyki i jednego osła.
W tym okresie zachowania konsumentów wobec zakupu żywności zaczęły się znacząco zmieniać, aw mediach można było obserwować kampanie sprzedaży słowackiej żywności. Nasz ser otrzymał znak jakości SK. W oparciu o rosnące zainteresowanie agroturystyką i świeżymi produktami rolnymi ze strony klientów, w 2008 roku rozpocząłem budowę Koliba Papradno . Najpierw ukończono restaurację, następnie prace zawieszono ze względu na kryzys gospodarczy, który w pełni objawił się w 2010 roku, aw 2017 roku zakończono również część noclegową.
3. Co było najtrudniejsze w całym procesie i odwrotnie, o czym najbardziej lubisz wspominać?
Ponieważ nie miałem doświadczenia w zakresie usług restauracyjnych i noclegowych, odwiedziłem już funkcjonujące pensjonaty za granicą oraz w różnych rejonach Słowacji, aby zyskać przegląd i doświadczenie.
Agroturystyka w moich początkach nie była zbyt rozpowszechnioną koncepcją na Słowacji, dołożyłem wszelkich starań, aby promować czy w regionalnej telewizji, radiu, prasie, leksykonach turystycznych, prezentowaliśmy usługi oferowane w okolicznych centrach informacji turystycznej. Obecnie dużą rolę w prezentacji odgrywa internet oraz prezentacja gospodarstwa i pensjonatu na portalach noclegowych, turystycznych i społecznościowych. Zawsze lubię wspominać moment, w którym pojawili się pierwsi klienci.
4. Z biegiem lat na pewno zapamiętasz różne przyjemne lub zabawne doświadczenia. Czy możesz nam zaufać, mając takie doświadczenie?
Nasz 31-letni osioł PUF wyjechał niedawno na wyimaginowane końskie niebo. Był z nami od początku, był prawdziwym łowcą i stał się naszą maskotką. To, co zrobił, zmieściłoby się w książce, ale jedno z ostatnich doświadczeń utkwiło mi w pamięci.
Sadziłem kwiaty przed Kolibą, gdy nagle słyszę gwizdanie dzieci i biegały po podwórku ze słowami „On ŻYJE, ŻYJE !!!” dzieci podeszły do niego, zaczęły go łapać, nagle poruszyły głową i odciąć mu uszy.
5. Czy planujecie specjalne wydarzenia lub wiadomości na ten rok po wydaniu środków?
Jeśli chodzi o farmę, to już się kończy błoto, więc za około 8 tygodni pierwsze baranki będą gotowe do sprzedaży i rozpocznie się też sezon górski (sprzedaż serów, serów i innych produktów). Jesteśmy nastawieni na konsumenta końcowego.
Tradycyjne kwietniowe specjały z jagnięciny wielkanocnej, które przygotowujemy w majowej restauracji w Kolibie i Bačova cesta, prawdopodobnie nie będą, a przynajmniej tak wynika z dotychczasowego rozwoju. Mamy nadzieję, że przynajmniej latem otworzymy restaurację i zakwaterowanie dla szerokiej publiczności. Może listopadowy weekend łowiecki i grudniowa rzeźnia już się zrealizują.
6. Czym zajmujesz się w obecnym okresie, jeśli chodzi o Agropension i Koliba, najbardziej?
W zakresie usług noclegowych i gastronomicznych sytuacja jest bardzo zła. Personel jest w domu, ponieważ ruch ludzi jest bardzo ograniczony, rezerwacje są anulowane, można zakwaterować tylko osoby podróżujące służbowo. Nasze obiekty znajdują się na obrzeżach miejscowości, nie wydajemy jedzenia przez okno ze względu na mały popyt, szczególnie w mroźną pogodę.
Krótko mówiąc, sytuacja jest taka, że próbujemy przez to przejść z miesiąca na miesiąc, ale dopóki będzie to możliwe, nikt nie wie nic z góry w tej chaotycznej sytuacji.
7. Co uważasz za największą atrakcję? Dlaczego ludzie powinni cię odwiedzać?
Miła przyroda, dobra kuchnia i domowa atmosfera. W restauracji staramy się przygotować jak najwięcej posiłków z naszych domowych składników, oferujemy jazdę konną, a także sprzedajemy własne przetwory z mleka owczego.
Nasz powiat położony jest na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Kysuce. Klienci mają do wyboru oznakowane szlaki piesze i rowerowe, od prostych po bardziej wymagające. Gdy pada śnieg, Klub Turystyczny, który działa w wiosce, dostosowuje trasę biegową dla narciarzy. Bardziej zdolnym polecam trasę narciarską Beskidy-Jawornice. Staram się także wprowadzać ludzi w tradycje i folklor naszej społeczności poprzez różne imprezy. Jestem członkiem zespołu folklorystycznego Podžiaran. To moje hobby i spełnienie marzeń dziecka.
Od najmłodszych lat marzyłem o akordeonie, a kiedy w końcu dostałem go od rodziców, moi bracia z ciekawości podarli go do ostatniego klawisza i po wszystkim. Teraz mam swój heligon, w wolnym czasie uczę się grać i co mnie najbardziej cieszy, dołączyła do mnie najmłodsza wnuczka. Dla zabawy Papradno było kiedyś częścią dworu Bytčianske. Dawno temu Wołosi przepasali bydło za Javorníkiem do Bečvy i dostarczali barany i sery do majątku Vsetín i Rožňov.
8. Co powiesz o zdobyciu nagrody za osobowość turystyczną w kraju trenczyńskim?
Byłem bardzo zaskoczony i wzruszony. Dla mnie ta nagroda to satysfakcja i nagroda za codzienną pracę. Pozytywne opinie są nagrodą dla osoby, która widzi, że jej wysiłki nie poszły na marne. Jednocześnie bardzo się cieszę, że w ten sposób nasza wieś Papradno i cały region będą widoczne. Z drugiej strony jest również wiążąca. Zawsze należy pamiętać o negatywnych reakcjach, są one równie ważne, są świetnym motywatorem, niosą ze sobą nowe bodźce do rozwoju i potrafią mnie kopnąć.
W Trenczynie 17.2.2021
Tekst: MT
HISTÓRIA. Prvá písomná zmienka o existencii hradu je z roku 1113 v listine zoborského…
. Mesto Trenčianske Teplice leží severovýchodne od Trenčína na úpätí Strážovských…