powitaniew regionie Trenczyn

Odkryć wszystkie ukryte skarby z różnych zakątków
naszego regionu.

Trenčín

3°C

Lekki deszcz

Kiedy granice tworzą świąteczne tradycje

Boże Narodzenie to jedno ze świąt, które niesie ze sobą wiele tradycji, zwyczajów i specjalnych potraw, którymi częstujemy się tylko w wigilię narodzin Boga. Wiele tradycji jest nadal kontynuowanych, ale szczegóły różnią się w zależności od domu. Boże Narodzenie łączy rodzinę, przyjaciół, aw wielu przypadkach zwyczaje i przepisy kulinarne. Być może nawet w Twoim domu powstał „koktajl” nawyków, który przyniosłeś z domu, z domu rodzinnego, z drzewa genealogicznego. Jeśli para, która znalazła sobie drogę do siebie z przeciwnych krańców republiki, a może zza granicy, weźmie ślub, jest bardzo prawdopodobne, że tradycje jednej lub drugiej strony zostaną pogodzone lub zmienione. Tak było również w przypadku słowackiej Evy i jej męża Radovana zza czeskiej granicy. Wigilijne menu z obu stron łączyło tylko jedno: smażony karp podkowy i sałatka ziemniaczana z majonezem.

Do tej pory na czysto słowackim stole wigilijnym podawano zupę grzybowo-groszkową, zanim zaczęto jeść mak. W niektórych gospodarstwach starsze bułeczki polano mlekiem i roztopionym masłem, u Evy piekli bułeczki, które później gotowano w gorącym mleku z masłem. Wielkopostna kapusta i zupa rybna królowały na czeskim stole wigilijnym. Był to bulion rybny z głów i ogonów karpia z marchewką, pietruszką i innymi warzywami, których zwykle używamy w niedzielnym bulionie z kurczaka lub wołowiny. Jednak zamiast cienkich sosów do świątecznego bulionu rybnego podawano kluski, które wycięto ze smażonego naleśnika z resztek bułki tartej, mąki i jajek użytych do smażenia podków. Nawet makaron miał delikatny rybny smak. Tak wyglądał słowacki i czeski stół wigilijny w rodzinach Evy i Radovana, zanim się poznali. A po ponad czterdziestu latach wspólnego małżeństwa, jaki jest ich wspólny obiad? Poszczególne zwyczaje i tradycje z pierwotnych kuchni przeplatały się ze sobą. Do stolika dołączyło też kilka nowości, które są efektem inspiracji otoczenia lub znajomych. Na przykład mak pozostał w świątecznym menu, ale w ciągu dnia nie jesteś już głodny, nie czekasz już na złotą świnię. Tak więc pępki stały się lekkim lunchem. Obiad w rodzinie Ewy i Radovana zaczyna się od słodkich wafli z miodem i czosnkiem. Czosnek dodawali według wzoru swoich znajomych. Kontynuują zupę rybną i mieszankę kapusty z suszonym dębem i borowikami. Jako zalecenie dodają do niego również suszone śliwki. Gotują tę zupę dzień wcześniej, aby smaki się połączyły. Podobnie w wigilię Bożego Narodzenia mieszają ziemniaki z warzywami korzennymi, cebulą i majonezem, a sałatkę odstawiają. Aby go zmiękczyć, dodają bitą śmietanę, a smaku dodają pikle i trochę wody, w której gotowały się ogórki. Podkowy karpiowe są smażone przed obiadem, aby zachować ich świeżość. Na stole są łuski karpia na szczęście. Podczas kolacji lub po rozpakowaniu prezentów delektują się świątecznymi wypiekami z Linzu i piernikami.

Jednak jedno w rodzinie Evy i Radovana wcale się nie zmieniło. Pokora, szacunek, wspólnota, radość i wspomnienia były, są i zawsze będą największym darem najpiękniejszych świąt w roku. W przeszłości byliśmy w stanie określić, w którym zakątku Słowacji lub regionu się znajdujemy, dzięki świątecznemu jedzeniu i zwyczajom. Dziś tradycje w rodzinach są tak mieszane, że nawet na jednej ulicy w obrębie tej samej wsi nie znajdziesz tego samego menu wigilijnego.

zdjęcie: poglądowe (freepik.com)

Mohlo by vás zaujímať

Noc v korunách stromov

Kúpeľné mesto Trenčianske Teplice sa pýši novou, jedinečnou atrakciou. Môžete tam…

Čachtický hrad

Malebná zrúcanina viditeľná už z diaľky na vápencovo-dolomitickom kopci poskytujúca…