powitaniew regionie Trenczyn

Odkryć wszystkie ukryte skarby z różnych zakątków
naszego regionu.

Trenčín

0°C

śnieg

Zaklęcie ze statku do Wagi

Mówią, że najpiękniejszy widok na świat jest z końskiego siodła. I dodamy, że najpiękniejszy widok na zamek Trenczyn jest z łodzi na Váha. Fale rozbijają się o statek, przyjemnie go kołysząc, i odkrywasz, że rezydencja Matúša Čáka nabiera nagle zupełnie innego wymiaru. Jeśli chcesz tego doświadczyć i zobaczyć na własne oczy, turystyczny statek wycieczkowy jest właściwą wskazówką.

Sezon zaczyna się już w maju. Niezapomniane przeżycie, dzięki któremu poznacie Trenczyn z innej perspektywy, zapewni kapitan statku Xénia, Branislav Zápeca. Jeśli „nie wszystkie diabły się żenią”, statek może wyruszyć na nową, wyjątkową przygodę. Silny wiatr i pioruny przerwały podróż.

„Odwiedzający korzystają nawet z przyjemnego letniego deszczu. Jak powiedziała nam jedna z grup turystów podczas takiego deszczowego rejsu, wszyscy wolą słoneczną pogodę, ale dla nas to też adrenalina” – wspomina żeglarz Michaela Gallová. W zeszłym sezonie startowały w każdą sobotę i niedzielę o godzinie 16.00.

„Zainteresowani powinni wcześniej zarejestrować się na rejs, aby w przypadku wyczerpania miejsc nie czekać niepotrzebnie na brzegu. Zawsze zalecamy umówienie się na wizytę. W przypadku zmiany pogody możemy skontaktować się z ludźmi i przenieść rezerwację” – wyjaśniła Michaela z Trenčín Sightseeing Cruises. Według załogi na statku Xénia nikt się nigdy nie nudzi.

Dzieci są zafascynowane samym statkiem, obserwują rejs, mogą nawet spróbować wiązania węzłów okrętowych i innych czynności związanych z tematyką wodno-statkową. „Podczas rejsu przybliżymy Państwu również historię miasta nad Wagiem, otaczającą przyrodę, opowiemy o elektrowni i mostach, pod którymi przepływamy. Rejs krajoznawczy wzdłuż trenczyńskiego Wagu trwa około godziny. Rozpoczyna się w Prístavisku za krytym basenem. Przy elektrowni wodnej statek zawraca i płynie do schroniska w Biskupicach wokół obszaru chronionego. W drodze powrotnej udamy się też do starego koryta Wagu” – opisali trasę dziesięciokilometrowego rejsu kapitan Braňo i żeglarz Michaela. Oba potwierdzają nasze początkowe słowa, że widok zamku Trenczyn różni się od wody. Choć nikt nie wie, co to jest, jego urok zwielokrotnia się o zachodzie słońca, kiedy mury zamku odbijają się w tafli rzeki.

Tekst: Gaz, Ras

Mohlo by vás zaujímať

Čachtický hrad

Malebná zrúcanina viditeľná už z diaľky na vápencovo-dolomitickom kopci poskytujúca…

Trenčiansky hrad

HISTÓRIA. Na mieste dnešného hradu stálo v období Veľkej Moravy hradisko ako správne…