Na szczycie Baske od ponad 80 lat stoi chata, która podbiła serca wielu turystów. W przeszłości nosił nazwę Ľudovít Štúr, dziś jest siedzibą Klubu Słowackich Turystów (KST) w Trenčianskych Teplicach. Oferuje prawdziwą atmosferę czatu dla tych, którzy ją odwiedzają.

Chata Baska została uroczyście otwarta w październiku 1936 r., W tamtym czasie nazywana była jeszcze chałupą Štúra klubu narciarskiego Trenčianske Teplice w Veterné świętym. W czasie wojny był używany przez żołnierzy niemieckich, po ich wyjeździe był zdewastowany i wymagał odbudowy. „Obecnie pełni rolę schroniska turystycznego, w którym turyści mogą się tu rozgrzać lub spać” - wyjaśnił prezes KST Trenčianske Teplice Maroš Greguš. Jednak goście muszą być przygotowani na to, że w domku nie ma prądu ani wody. W przeszłości poszukiwali go nawet różdżkarze i pasjonaci, którzy wykopali 15-metrową studnię, ale bezskutecznie. Z drugiej strony dzięki temu całe miejsce nabiera niepowtarzalnego uroku. „Obecnie na Słowacji jest bardzo mało takich domków, zwłaszcza na grzbiecie Strážovskich wzgórz” - powiedział Greguš.

W przeszłości w pobliżu chaty znajdowała się wieża widokowa, według zdjęć z epoki dorastała w języku baskijskim jeszcze wcześniej niż sam budynek. Jednak dzisiaj już nie istnieje. Jednym z planów turystów jest jego ponowna budowa, ale potrzebna będzie współpraca i pomoc finansowa. „Nadal liczymy na ten projekt. Z pewnością przyciągnąłby jeszcze więcej turystów do tej pięknej przyrody Strážovské vrchy ”- uważa Greguš. Przyjeżdżają tu przez cały rok, najbardziej pożądanym wydarzeniem jest lutowe Zimowe Spotkanie Turystów Regionu Trenczyńskiego, które odbyło się w tym roku 45 razy. Regularnie odwiedza je od 600 do 800 miłośników turystyki zimowej.

zdjęcie: Simon Kiac