„Neandertalczyk to nie tylko pierwszy mieszkaniec Słowacji, ale także Górnej Nitry” – zaczęła Dominika Andreánska, współautorka wystawy w Muzeum Górnej Nitry w Prievidzy, opowiadając o ciekawych aspektach naszej prehistorycznej historii w regionie. To właśnie Hornonitria posiada warunki naturalne, które były na tyle sprzyjające nawet w trudnych czasach, że umożliwiały przetrwanie „na dziko” podczas ostatniej epoki lodowcowej.
„Mamy tu konkretne lokalizacje, które są związane z trawertynem i gorącymi źródłami, np. Jaskinia Proboszcza czy fosa zamkowa w Bojnicach. Są jednym z najważniejszych stanowisk paleolitu na Słowacji. Oznacza to, że żył i pracował tu neandertalczyk.” Szereg przedmiotów, zwłaszcza narzędzi kamiennych, pochodziło z Jaskini Proboszcza, z którymi zwiedzający mogli zapoznać się w muzeum. Nasi prehistoryczni przodkowie musieli nadać kamieniowi pożądany kształt, aby służył im przez długi czas. Polubili go za trwałość i praktyczność. Jednak zdaniem Dominiki Andreánskiej nie jest wykluczone, że wykorzystywali oni również przedmioty wykonane z materiałów organicznych. Niestety nie zachowały się one dla naszych pokoleń. „Prezentujemy kolekcję narzędzi roboczych wykonanych z lokalnych surowców, z andezytu.” Hornitryjskie muzeum „przywitało” także szczątki szkieletowe neandertalczyków, których nie znaleziono na terenie regionu, ale znaleziono na Słowacji. Jednak w Bojnickiej jaskini Prepoštská nawet po tysiącach lat żyje dosłownie w czasach prehistorycznych.
Jaskinia pod murami zamku przez długi czas była schronieniem dla wandali. Bojniccy miłośnicy historii uporządkowali przestrzeń, wzbogacili ją o atrakcje z epoki i przekształcili w miejsce edukacyjne i rozrywkowe dla młodych i starych miłośników prehistorii. Warto wspomnieć o nocnym zwiedzaniu z pochodniami, które przygotowywane jest w Muzeum Pradziejowym przy dobrej pogodzie w sezonie turystycznym. Zwiedzanie miejsca, w którym żyli przodkowie dzisiejszego człowieka, z czego dwa procent wciąż nosimy w naszym DNA, może być naprawdę fascynującym uczuciem. Pomimo tego, że w Bojnicach nie odkryto żadnych szczątków szkieletu neandertalczyka, jest to paleolityczne stanowisko o znaczeniu europejskim. Pod romantycznym zamkiem archeolodzy znaleźli jednak kości mamuta, lwa jaskiniowego, widłoroga czy nosorożca. Na podstawie znalezisk szkieletów zwierząt eksperci doszli do wniosku, że neandertalczycy stworzyli tutaj dobrze zorganizowaną społeczność myśliwską. Jedenastoletnia jaskinia z masywnym nawisem nad wejściem była dla nich idealnym schronieniem nie tylko przed niepogodą.
fot. Muzeum Hornitrian w Prievidzy, Muzeum Pradziejów Bojnice
Oddych v prekrásnom prírodnom prostredí myjavských kopaníc. . Strávte víkend v…
Kúpeľné mesto Trenčianske Teplice sa pýši novou, jedinečnou atrakciou. Môžete tam…